Wielkie zmiany do blogu! (wyniki ankiety)
Dziękuję wszystkim, którzy wypełnili ankietę dotyczącą tego, o czym chcą czytać na moim blogu w roku 2013!
Tydzień temu czułem się trochę przygnębiony, że mniej osób czyta i komentuje.
Ale otrzymałem dużo konstruktywnych krytyk - i pozytywnych i negatywnych. Czasem było trudno je czytać ale potrzebowałem właśnie takich szczerych opinii.
W tym tygodniu jestem bardzo optymistycznie nastawiony i ciszę się, że mogę użyć tego, czego się dowiedziałem, aby uczynić mój blog bardziej przydatnym dla Was!
Tak więc dziękuję jeszcze raz. :-)
Dzisiaj podzielę się z Wami wynikami ankiety i ogłoszę parę zmian oraz przyszłe plany.
Spędziłem dużo czasu nad analizą Waszych odpowiedzi i odkryłem kilka ciekawych i niespodziewanych rzeczy.
Czytaj więcej, żeby się dowiedzieć!
4 odrębne grupy
Jednym z najbardziej zaskakujących wniosków było odkrycie, że jest kilka grup czytelników z całkowicie odmiennymi potrzebami:
- Uczący się angielskiego (58%) - Chcą porad specyficznych dla nauki j. angielskiego i informacji o kulturze amerykańskiej. Niespodziewanie duży procent również chce informacji o polskiej kulturze. To Polacy, którzy chcą usłyszeć o Polsce z perspektywy obcokrajowca. :-)
- Uczący się polskiego (13%) - Chcą porad specyficznych dla nauki j. polskiego i informacje o polskiej kulturze. NIE CHCĄ informacji o amerykańskiej kulturze.
- Uczący się innych języków (22%) - Chcą ogólnych porad do nauki dowolnego języka - nie interesują ich język polski/angielski i informacje kulturalne.
- Entuzjaści kulturalni (7%) - Chcą TYLKO artykułów o kulturze amerykańskiej lub polskiej i mają dość tych wszystkich materiałów o nauce języków. ;-)
Zawsze wiedziałem, że istnieją te pierwsze trzy grupy, ale trzecia grupa jest o wiele większa niż się spodziewałem, a czwarta grupa była dla mnie kompletną niespodzianką!
74% chce więcej filmików!
Nagrywanie filmików zajmuje o wiele więcej czasu i wysiłku niż pisanie artykułów. Ostatnio byłem tak zajęty, że musiałem zrobić sobie przerwę w nagrywaniu.
Jednak to jasne, że większość chce ich więcej!
Co bardziej mnie zaskoczyło, to ilość osób, które chcą filmików po angielsku. Z tych, którzy chcą więcej filmików, 80% chcą ich po angielsku.
W przeszłości moje filmiki na YouTubie po angielsku miały strasznie mało wyświetleń (setki), natomiast filmiki po polsku zwykle mają tysiące albo dziesiątki tysięcy wyświetleń. To dlatego, że nagrywam ich tak mało.
W 2013 r. będę nagrywał więcej filmików i nawet spróbuję po angielsku - zobaczymy jaki będzie skutek!
Wszystkie nowe artykuły zarówno po angielsku, i jak po polsku
Wielu ludzi poprosiło o mniej artykułów po polsku i więcej po angielsku. Albo odwrotnie.
Jednak od jakiegoś czasu (chyba od kwietnia zeszłego roku) publikuję wszystkie artykuły zarówno po angielsku, i jak po polsku. I zamierzam tak robić dalej!
Na górze strony możesz kliknąć na "English" lub "Polski", żeby zmienić język:
Wygląda na to, że wiele osób nie zauważyło tych linków, więc dodałem nowy link u dołu każdego artykułu do jego tłumaczenia:
I jeśli jesteś subskrybentem, możesz wybrać wersję, którą dostajesz przez mail. Kliknij tutaj, żeby zmienić opcje subskrybenta.
Będziesz dostawał mniej maili... ale więcej tego, co chcesz!
Okazuje się, że mało osób naprawdę chce czytać wszystko, co piszę. Większość jest w jednej z tych czterech grup opisanych powyżej i chcą czytać tylko pewne rodzaje artykułów.
Z tego powodu dodałem nowe opcje dla subskrybentów, które pozwolą Ci wybrać DOKŁADNIE to, co będzie przesłane do Twojej skrzynki odbiorczej.
(Jeśli zasubskrybowałeś od 17.I, już to wybrałeś.)
Na przykład, jeśli wybierzesz temat Nauka języka obcego i język Angielski przesyłam Ci artykuły przez mail z wyjaśnieniami konkretnych aspektów angielskiego (tzn. słownictwo, idiomy, gramatyka). Jeśli tego nie wybierzesz, tych maili nie dostaniesz!
To oznacza mniej irytujących maili i więcej tego, co naprawdę chcesz czytać!
W następnym tygodniu zacznę przesyłać maile na podstawie tych opcji, więc proszę zaatkualizuj swoje opcje teraz!
To jest największa zmiana i ta, którą jestem najbardziej podekscytowany. To mi powoli na pisanie więcej specyficznych artykułów i nie będę musiał martwić się, że alienuję niektórych czytelników.
Jeszcze raz dziękuję!
To dużo dla mnie znaczy, że spędziliście czas na wypełnienie ankiety.
Rok 2013 będzie naprawdę świetny!
Co myślisz o wynikach? O zmianach? Proszę napisz komentarz poniżej!
Ten Rok zapowiada się bardzo ciekawie :)
Bardzo się cieszę, że tak sądzisz. :-)
Cześć
Miałbym taką sugestię, żeby do filmików po języku angielskim dodawać napisy, również w języku angielskim.
W końcu osoba, jeżeli jest już bardzo zaawansowana w języku angielskim nie będzie musiała zwracać na to uwagi. Więc myślę, że problemu nie byłoby. Chociaż to naddałoby trochę pracy.
Pozdrawiam :)
Cześć Szymon!
To dobry pomysł i faktycznie to zrobiłem parę razy dla niektórych filmików. :-)
Ale pisanie napisów (i dodanie ich do odpowiednich miejsc w filmiku) to STRASZNIE dużo pracy!
Czy ktoś z Was miałby ochotę mi pomóc z tym?
Praca mogłaby podzielona między kilkoma ludzi - i ten sposób, to zrobiłbym o wiele częściej. ;-)
Co myślicie o tym?
Pozdrawiam serdecznie,
David.
Zgadzam się. Dopasowanie napisów tak by zgadzały się z czasem to bardzo dużo pracy nawet przy kilkuminutowych filmikach. Osobiście bym odradzał tego, bo szkoda na to czasu. Już lepszym rozwiązaniem jest to, co czasem robi Steve Kaufmann - czasem nagrywa filmiki w kilku wersjach językowych. Podejrzewam, że nagranie obu wersji zajęłoby znaczniej mniej czasu niż utworzenie napisów.
Cześć Wojtek!
Zgadzam się! Żeby nagrać 6 minutowy filmik, tylko trzeba ... 6 minut. ;-) Dodanie napisów do tego samego filmiku może trwać np. 3 godziny.
Ale trudno byłoby w sensie, że na pewno powiedziałbym trochę odmienne rzeczy w dwóch wersjach. Mój pamięć nie jest tak dobry. ;-) No, i to tylko działałoby dla filmików, w którym mówię na zaplanowany temat do kamery. Czasem nagrywam na miejscu lub rozmawiam z innymi, itd...
Będę myślał o tym więcej! Może pojawią się chętni, którzy chcą mi pomóc z tymi napisami. ;-)
Pozdrawiam,
David.
"Mój pamięć nie jest tak dobry. ;-)" Moja ...... dobra
Aha, dzięki za poprawkę. :-)
wg mnie warto jednak dawać napisy, praca jest i owszem, ale liczy się efekt dla userów.
Super zmiany, filmiki po angielsku się bardzo przydadzą ;) Tylko jeśli to możliwe staraj się pomału mówić, wtedy początkujący będą mieli troszkę łatwiej.
Dzięki. :-) No, mógłbym nagrać dwa rodzaje filmików: te, w którym mówię naturalnie, i te, w którym mówię trochę wolniej? Podobnie robimy z tekstami na Bibliobirdzie!
Pozdrawiam,
David.
Super! Dużo zmian! Zmiany są dobre, a po wynikach będzie już widać czy były to dobre decyzje:) Ja nie mogę się doczekać artykułów na temat nauki innych języków:) Powodzenia! Pozdrawiam:)
Bardzo się cieszę, że zmiany Ci się podobają! :-)
Pozdrawiam,
David.
Hello David You should write more about your english lessons, which are not free.
Kind regards
Hi Radek,
Heh, you know lots of people asked that I stop writting about my paid English lessons. ;-) Although, I definitely think I've written about them plenty lately. I need to find a balance!
Best regards,
David.
To jest moja ulubiona strona jezykowa;) dla mnie kazdy artykul jest przemyslany i ciekawy.
Dobra robota Panie Davidzie!
Cześć Sylwia!
Dziękuję bardzo za miłe słowa. :-)
Pozdrawiam serdecznie,
David.
Witam,
Jestem początkującym i największą trudność sprawia mi wyłapywanie słówek ze słuchu. Rozumiem, że zgrywanie tekstu z filmem jest czasochłonne, ale zależy mi aby do każdego filmiku po angielsku była szczegółowa transkrypcja pod filmikiem.
Cześć Tomek!
Rozumiem to doskonale. :-)
Na pewno będzie przynajmniej transkrypcja! Wszystkie moje filmiki mają transkrypcje tutaj na moim blogu (zawsze podaję linka do tego w opisie na YouTubie, jeśli tam je oglądasz).
Na przykład oto filmik o strzeleniu broni (ten nawet ma integracja z Bibliobirdem!):
http://www.linguatrek.com/blog/2011/10/vlog-learning-how-to-shoot-bro%C5...
Zapraszam do oglądania!
Pozdrawiam serdecznie,
David.
Jeżeli największą trudność sprawia Ci wyłapywanie ze słuchu, to jedyna rada to słuchać jak najwięcej audio z transkrypcją (wielokrotnie).
Są dwa godne polecenia serwisy do tego (oprócz strony Davida :-)) - http://eslpod.com (transkrypcje płatne 10$/mies.) i sekcja Learning English na http://voanews.com
Jak będziesz bardziej zaawansowany to spróbuj poszperać na stronie http://NPR.org Tam widziałem też transkrypcje do niektórych podcastów.
A, zapomniałbym jeszcze o http://spotlightradio.net/
Rada, najlepiej słuchać jednego podcastu aż do znudzenia, tj. jak nie będziemy wyłapywać nowych zwrotów, nieznanych słów. Takie wielokrotne przesłuchanie powoduje budowanie naszej "pamięci słuchowej".
Ja właśnie przez słuchanie na znane mi tematy (nauka języków lub podcasty z transkrypcją z eslpod.com) zauważyłem ostatnio, że nie mam problemu ze zrozumieniem ze słuchu wykładów Richarda Stallmana, mimo że używa nieznanych mi słów (te wyłapuję z kontekstu).
Pozdrawiam i słuchaj jak najwięcej
Tomek
Hej cześć Tomek!
Od dawna nie słyszałem od Ciebie. :-) Co słychać? Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie jest w porządku.
Dzięki za linki i porady. Zgadzam się z wszystkim, co tutaj napisałeś! Ale na pewno to już wiesz. :-)
Pozdrawiam serdecznie,
David.
Cześć David :-)
Dzięki za pamięć, żyję i mam się dobrze :-) A szczegóły wysłałem mailem :-)
Pozdrawiam serdecznie
Tom
Davidzie,
Zmiany idą w bardzo dobrym kierunku, zwłaszcza opcja z wyborem subskrypcji materiałow najbardziej interesujących czytelnika . Mnie interesują wszystkie aspekty :) Chciałabym więcej filmików po angielsku, mówionych z Twoją naturalną szybkością, ponieważ najbardziej zależy mi na nauce żywego języka mówionego. I przepadam za Tobą i Twoją żoną :)
Pozdrawiam serdecznie z mroźnej i zaypanej śniegiem Warszawy,
Ola
Cześć Ola!
Dzięki. :-) Bardzo się cieszę, że podobają Ci się zmiany.
Zazdroszczę Ci śniegu! U nas jest bardzo zimno ale nie ma śniegu. :-/
Pozdrawiam,
David.
Myślę,że po zmianach Twoja strona będzie jeszcze ciekawsza.Ja jako osoba niezbyt jeszcze zaawansowana podobnie jak Tomek oczekuję najbardziej filmików pozwalających się osłuchać z językiem mówionym.Gdyby jeszcze można było prosić o wypisanie trudniejszych zwrotów wraz z polskim tłumaczeniem.Byłoby fajnie.
Dziękuję za dotychczasowe materiały.Od niedawna odwiedzam Twoją stronę i z pewnością zostanę tu na dłużej.
Cześć Marta!
Bardzo się cieszę, że podobają Ci się zmiany. :-) Już wymyślam tematy na przeszłe filmy po angielsku!
Dzięki za pomysł z wypisaniem trudniejszych zwrotów i tłumaczeniem. Będę o tym myślał!
Pozdrawiam serdecznie,
David.
ŚWIETNE POMYSLY Z TYMI FILMIKAMI,MYŚLĘ ZE GDYBY BYLY NAPISY NIE W FORMIE TXT ALE JAKO ZWYKLY ARTYKUŁ OSOBNO KAŻDY MÓGŁBY I TAK ŚLEDZIĆ CO DAWID MÓWI..
Cześć Mariusz!
Dzięki za komentarz i podzielenie się Twoją opinią. :-)
Pozdrawiam,
David.
Witam serdecznie, dopiero co zasubskrybowałam Twojego bloga, jak również Twój kanał na YouTube, ale korzystałam z nich obu już sporo wcześniej. :)
Uważam, że ta ankieta (jak rozumiem, to nowość) przy subskrybowaniu a propos tego, co chcemy czytać, to b.dobry pomysł! Ja, choć uczę się też angielskiego, wybrałam opcję "po polsku", jeśli chodzi o linki do artykułów - to dlatego, że sprawia mi przyjemność obserwować, jak pięknie obcokrajowiec może pisać w moim języku ojczystym. Chciałabym być tak dobra w angielskim, jak Ty jesteś w polskim! Niestety teraz nie mam czasu na naukę akurat tego języka...
Piszesz, że czytelnicy chcą więcej filmików i że w związku z tym będziesz ich więcej kręcił w tym roku. Jednak dodałeś też, że produkcja filmików jest dużo bardziej pracochłonna niż pisanie artykułów i teraz trochę mi głupio, że będziesz dla nas nadkładał pracy. Wielkie dzięki za tyle dobrej woli!
Pozdrawiam i życzę dużo optymizmu na cały 2013 rok. :)
Cześć Monika!
Dzięki za miłe słowa. :-)
No, tak, produkcja filmików jest bardziej pracochłonna i wymaga więcej wysiłku i planowania. Na przykład, mogę napisać artykuł kiedy i gdzie chcę! Ale tylko mogę nagrać filmiki kiedy jest dobre światło (w środku dnia) i muszę ustawić dodatkowe lampy i zreorganizować pokój. ;-)
Na pewno będzie oznaczało, że będę pisał mniej artykułów. ALE z tymi zmianami, wszyscy nie będą dostawali maili dla wszystkich artykułów. Więc to mniej ważne, że piszę coś tygodniowo.
Najbardziej chcę, żeby ludzie byli naprawdę podekscytowani kiedy dostają coś nowego ode mnie! Nie chcę wysyłać w miesiącu 3 irytujących rzeczy i jedną dobrą rzecz. Wolałbym, żeby była tylko ta dobra. ;-)
ALE również nie chcę, żeby a nowsza sytuacja była nudna! To dlatego, że zacząłem wysyłać moje ulubione artykuły/filmy do nowych subskrybentów automatycznie przez pierwszy miesiąc subskrypcji. (Nie wiem czy jesteś w tej grupie, to zależy od kiedy zasubskrybowałaś.)
Mam nadzieję, że to wszystko razem będzie sprawiało, że wszyscy są bardziej zadowoleni. ;-)
Pozdrawiam serdecznie,
David.
Naprawdę pozytywne zmiany. Odnośnie napisów do filmików to wydaję mi się, że to za dużo pracy. Mam dwa pomysły jak z tego można wybrnąć.
Na końcu filmików można wkleić kilka najtrudniejszych słówek z tłumaczeniem,
na przykład: Pies - dog, speed - szybkość, prędkość
albo
Na końcu trudniejsze słówka z wyjaśnieniem "słownikowym" w języku wktórym jest dane słówko.
Example: overtime - extra time that you work after your usual working hours.
p.s. Życzę wiele ciekawych pomysłów i dalszego zapału w tym co robisz w 2013 roku.
Cześć Maciej!
Dzięki za życzenia i pomysły. :-)
Będę o tym myślał - spróbuję jedną z opcji, o którym wspominaliśmy tutaj w komentarzach, z następnym filmikiem. Może najpierw to będzie grupowe dodawanie napisów bo wygląda na to, że wielu osób chce napisy. Jednak jeśli nie uda nam się, spróbuję jeszcze coś z kolejnym filmikiem.
(Ale na pewno będzie transkrypcja, jak zawsze jest!)
Pozdrawiam serdecznie,
David.
Lublin caly w sniegu - chodniku tez. Skandal.
Jestem zazdrosny! :-) Wczoraj u nas spadało trochę śniegu ale niewiele. :-/
Pozdrawiam,
David.
Witaj,
nie wiem jak dodaje się napisy do filmików, ale jeśli podałbyś mi instrukcje (a wszystko tłumaczysz doskonale:)) to mogłabym Wam trochę pomóc. Oczywiście nie mam zbyt dużo czasu, ale jeśli byłoby to z większym wyprzedzeniem to myślę, że w ramach ćwiczenia mojego "niedosłuchu anglojęzycznego" zrobiłabym też coś dla wszystkich. Pozdrawiam :)
Juka
Cześć Juka!
Dziękuję bardzo za ofertę pomocy. :-)
Jest aplikacja webowa, której czasem używam, żeby dodać napisy do filmików:
http://universalsubtitles.org/
Według autorów tej aplikacji, grupa osób może pracować nad dodawaniem napisów razem. Osobiście tylko użyłem jej sam. Ale następnym razem moglibyśmy to spróbować!
Pozdrawiam serdecznie,
David.
Cześć David,
zasubskrybowałam Twojego bloga, bo jest bardzo ciekawy :-) jednak nie jestem w stanie pobrać e-booka pdf ani w formacie audio. Po pobraniu kiedy próbuję go otworzyć dostaję komunikat, że plik jest uszkodzony. Czy jesteś w stanie sprawdzić co się dzieje?
Pozdrawiam!
P.
Cześć!
Hmm. Właśnie pobrałem PDF i dla mnie działa. :-/ Czy to na komputerze czy na smartphonie? Jakiej przeglądarki używasz?
Jeśli nie możemy znaleźć problem, po prostu wyślę Ci przez mail w załączniku.
Pozdrawiam serdecznie,
David.
Na komputerze, używam Mozilli> Próbowałam 2x ściągnąć i żadna ze ściągniętych wersji nie działała :-( Jeżeli możesz mi je podesłać, to będę wdzięczna.
Pozdrawiam z Krakowa!
P.
Przesłano! To bardzo dziwne, że nie działa. :-/ Mam nadzieję, że to jest problem specyficzny do Twojego komputera - gdyby wszyscy nie byli w stanie tego pobrać...
W każdym razie życzę miłej lektury!
Pozdrawiam serdecznie,
David.
Dzięki wielki, e-book dotarł! Spróbuję jeszcze ściągnąć wersję audio i będzie wszystko :-)
Biorę się do czytania.
Miłego dnia!
P.
Cześć Dawid!
Odwalasz tutaj dużo dobrej roboty! Przeczytałem Twojego ebooka i zastosowałem się do rad w nim zawartych. Niestety wybrałem chyba zbyt ciężką lekturę (Game of Thrones, A Song of Ice and Fire) i dość szybko się zrazilem. Czy uważasz ze dobrym pomysłem jest czytanie książek specjalistycznych? Na pewno są trudniejsze od opowiadan, ale te nie bardzo mnie interesują;/ A może warto by było stworzyć jakiś dział w którym ludzie dzieliliby się informacjami o książkach dobrych do nauki? Swoją drogą podziwiam za przeczytanie Harry Pottera, ja bym chyba nie wytrzymał pierwszej strony:)
Pozdrawiam i gratuluje pomysłowości:)
Paweł
Cześć Paweł!
Dzięki za miłe słowa. :-) To szkoda z "Game of Thrones" ale tak się zdarza! Nigdy nie wiesz czy dany materiał jest za trudny bez spróbowania:
http://www.linguatrek.com/blog/2012/07/czy-ta-ksi%C4%85%C5%BCka-piosenka...
Książki specjalistyczne niekoniecznie są trudniejsze od opowiadań. Takie książki zwykle są ograniczone do swojego specjalistycznego słownictwa i podstawowego słownictwa. Nie ma takich bogatych opisów jak w opowiadaniach. Po nauczeniu się specjalistycznego słownictwa, są nawet łatwe. ;-)
Ale największa wada jest tym, że często nie ma audiobooka. I słuchanie jest strasznie ważne!
http://www.linguatrek.com/blog/2012/01/the-importance-of-listening
Na Bibliobirdzie rozmawialiśmy o wyborze książki na forum kilka razy:
Mam nadzieję, że to pomoże!
Pozdrawiam serdecznie,
David.
Witaj :)
Wszyscy Cię wychwalają ale nie ja :)
Dla mnie cudu nie odkryłeś w nauce języków obcych :) Twój e - book mnie nie zaskoczył ;p
Sorry za taką opinie, nie jestem jak reszta Polskich rodaków co idą za każdym (jak bydło). Dla mnie nie odkryłeś nic rewelacyjnego :)
Nie wierzę w to że nauczyłeś się Polskiego tylko z czytania i słuchania, sorry ale dla mnie to zwykła bujda :)
Kolega Paweł napisał wyżej że "Odwalasz tutaj dużo dobrej roboty..." hehe ja uważam że się powtarzasz bo od wieków wiadomo o co chodzi w nauce języków obcych :)
Nie robisz nic wielkiego :) ja nauczyłem się angielskiego i francuskiego metodą tradycyjną na kursie i posługuje się językami biegle ;p trzeba chcieć i zasuwać z nauką a nie szukać cudownych metod :D
Pozdrawiam i życzę sukcesów ;)
Nie idziesz jak bydło, ale poszedłeś na tradycyjny kurs, na który uczęszcza wg Ciebie niewiele osób. Ciekawa koncepcja. :)
A ebooka też chyba zbyt uważnie nie przeczytałeś, bo tam nie ma mowy o cudownej metodzie tylko o ciężkiej pracy. :)
Później się dziwić, że Polacy mówią o sobie, że tylko narzekamy. ;)
Tak, napisałem ze odwala dużo dobrej roboty, bo po nauczeniu się języka polskiego mógł nie zrobić nic, żeby podzielić się wiedzą. Jak wiesz, w internecie jest mnóstwo informacji ze wskazówkami co do nauki języków. Gdyby każdy wychodził z Twojego założenia, informacji(nieodpłatnych) nie było by wcale. Mimo wszystko gratuluje opanowania dwóch języków i pozdrawiam
Paweł
A czymże jest kurs językowy, jak nie czytaniem i słuchaniem treści narzuconych przez wykładowców i to jeszcze za ciężkie pieniądze? Stresujące, lub wręcz przeciwnie - nudne zajęcia, na których często jest się zmuszanym do do rozwiązywania bezużytecznych krzyżówek, rysowanek i innych wisielców. Nie lepiej pouczyć się języka w domu, za darmo lub pół-darmo, w swoim tempie, czytając interesujące materiały lub próbując zastosować w rozmowie chociażby na jakimś forum wyłapane w filmie zdania? Ja sobie nie wyobrażam, żeby zmuszano mnie do czytania tekstu na temat, który mnie w najmniejszym stopniu nie pasjonuje. To prawda, czynne posługiwanie się językiem jest bardzo ważne do tego, by go opanować, ale czy konieczne są do tego kursy językowe?
Jeśli to pomogło Ci utrzymać dyscyplinę, to proszę bardzo. Każda metoda jest dobra, jeśli jest skuteczna. Ale jak już wspomniał mój przedmówca - David nigdy nie mówił, że nauka języka jest lekka, łatwa i przyjemna. To setki, tysiące godzin spędzonych nad książkami, filmami w obcym języku czy chociażby rozmowami z obcokrajowcami na Skype.
"bo od wieków wiadomo o co chodzi w nauce języków obcych"- owszem, jest to motywacja i ciężka praca. Reszta to niuanse.
Jeszcze mam jedno pytanie: czy polskiego również nauczyłeś się na kursie językowym? :)
Cześć Darek!
Gratuluję Ci sukcesów w nauce angielskiego i francuskiego!
Naprawdę mało osób skutecznie uczy się języka na tradycyjnym kursie. Ale to rzeczywiście działa dla niektórych!
Nie sądzę, że jest tylko jedna efektywna metoda. Oczywiście są efektywniejsze i mniej efektywne. Ale najefektywniejsza metoda dla Ciebie zależy od Ciebie! To właśnie temat ebooka: Jak krok po kroku stworzyć własną metodę nauki.
Mój blog i ebook są dla większości z nas, którym nie udało się nauczyć się języka na tradycyjnym kursie. No, więc to nie dla Ciebie. :-)
W każdym razie życzę Ci powodzenia w Twoich przyszłych projektach językowych!
Pozdrawiam serdecznie,
David.
PS: Dzięki Wojtkowi, Pawłowi i Kamilowi za wsparcie! To wiele dla mnie znaczy. :-)
Właśnie znalazłam tego bloga ;] i myślę ,że będzie bardzo pomocny w mojej żmudnej nauce języka angielskiego... Zabieram się do czytania ebooka ;D
I gratuluje opanowania języka polskiego ;D
Cześć Agata!
Dzięki. :-)
Daj mi znać jak Ci pójdzie! Zwłaszcza jeśli spróbujesz coś w ebooku albo znajdziesz coś, które działa dla Ciebie ale tego nie ma w ebooku.
Życzę sukcesu w nauce!
Pozdrawiam serdecznie,
David.