Vlog: Dlaczego o mało nie przestałem blogować (i nasze wielkie marzenie!)
Zwykle nagrywam filmiki na temat nauki języków obcych albo kultury amerykańskiej. Zawsze są trochę osobiste.
Opowiadałem historie o tym jak nauczyłem się języka polskiego wiele wiele razy - na przykład tydzień temu kiedy nagrałem filmik „O mnie”.
Ale dzisiejszy filmik będzie bardziej osobisty niż kiedykolwiek wcześniej!
Od początku tego roku robiłem aluzje, że mamy jakieś duże plany i ...
Wreszcie przyszedł czas, żeby podzielić się nimi z Wami!
Proszę podaj mi poprawki w serwisie Lang-8.
PS: Dzisiaj są urodziny mojej żony! Proszę życzcie jej wszystkiego najlepszego z tej okazji w komentarzach! ;-)
Czytaj transkrypcję poniżej!
Transkrypcja
- Dzień dobry
- Znowu przed kamerą internetową mówi David Snopek
- Zwykle nagrywam filmiki na temat nauki języków obcych
- Albo kultury amerykańskiej
- I zwykle są trochę osobiste
- Opowiadałem historie o tym jak nauczyłem się języka polskiego wiele wiele razy
- Nawet tydzień temu kiedy nagrałem filmik „O mnie”
- Ale dzisiejszy filmik będzie bardziej osobisty niż kiedykolwiek wcześniej
- Od początku tego roku robiłem aluzje, że mamy jakieś duże plany
- I wreszcie przyszedł czas, żeby podzielić się nimi z wami
- No, mogłem opowiedzieć Wam o tym - no - może dwa miesięcy temu
- Ale szczerze mówiąc byłem przerażony
- I właśnie to jest problem z marzeniami
- Jest przerażające realizować je
- Bo jeśli Ci się nie uda, to marzenie stracisz na zawsze
- Więc jest kuszący nikomu nie powiedzieć
- Nie spróbować, nie ryzykować
- Ale wtedy to marzenie nigdy nie zrealizujesz
- W każdym razie, przyszedł czas ryzykować
- Ale najpierw chciałbym opowiedzeć Wam o czymś zdałem sobie sprawę parę miesięcy temu
- Zupełnie zapomniałem powiedzieć, że dzisiaj są urodziny mojej żony,Carrie
- W komentarzach proszę życzcie jej wszystkiego najlepszego z tej wspaniałej okazji
- Blisko nowego roku zawsze rozmyślam poprzedni rok
- Myślę o tym co było osiągnięte, co nie
- Co było dobre, co złe
- I to pomaga mi nie tracić czasu
- Mam mają obsesję na punkcie stracenia czasu
- Od wieku chyba czternaście
- Piszę notatki obsesyjnie
- Mam kilkadziesiąt zeszytów, w których są piosenki, pomysły, listy, programy komputerowe
- Jestem programistą
- Przez jakiś czas nawet miałem kalendarzy, w których nie pisałem tego co planuję robić
- Ale to co właśnie zrobiłem dzień wcześniej
- I czas idzie tak szybko
- I jest tak łatwo stracić perspektywy
- I od czasu do czasu czytam moje notatki, żeby trzymać perspektywy
- Więc blisko końca zeszłego roku
- Rozmyślałem tamten rok
- I nie podobało mi się to co zauważyłem
- Tutaj jest kilka z moich zeszytów
- Nie wiem co jest w tym - O!
- To kiedy byłem w Rosji
- No, tu piszę - piszę zwykle jakaś data
- Zwykle - no - piszę datę obok
- No dobrze, to było w roku dwa tysiące czwartym
- Ale mam zeszty nawet do dziewiędziesiątych
- Nie ma tutaj organizacji wogóle
- No, to jest w roku tysiąc dzięwięćset dziewiędziesiątym dzięwiątym
- I no, piszę przeróżne rzeczy - o - piosenki
- W pierwszej części roku dwa tysiące jedenastego
- Razem z moją żoną nie mieliśmy pracy
- I mieszkaliśmy u moich rodziców
- Spędziłem mój czas nad językiem polskim
- Pisaniem artykułów i nagrywaniem filmików
- I oczywiście nad stworzeniem BiblioBirda
- BiblioBird to moja aplikacja webowa do nauki języka angielskiego
- No, krótko mówiąc to był wspaniały czas
- Ale - no - w czerwcu - niestety - spotkaliśmy się z rzeczywistością
- Carrie znalazła pracę
- Wynajęliśmy mieszkanie
- Ja zacząłem pracować - na zlecenie – jako programista
- I współzł- la la la
- Współzłoży-
- Zawsze ma problemy z tym słowem
- Jest współzałóżyciel
- I współzłożyłem – współzłóżyłem firmę technologiczą, H2OScore
- Więc mieliśmy dość pieniędzy, żeby stać na życie
- I wszystko z moją firmą szło bardzo dobrze
- Faktycznie – może - nawet, za dobrze
- Stworzyliśmy pierwszą wersję naszego produktu
- No, wynajęliśmy biuro
- Zatrudniliśmy ponad dzięsięciu stażystów
- No, rozmawialiśmy z inwestorami i mediami
- I to wszystko szło coraz szybciej
- I zajęło mi co raz więcej czasu
- Zanim nawet zauważyłem - prawie przestałem nagrywać filmików
- I wcale przestałem ćwiczyć język polski
- I pracować nad BiblioBirdem
- Mówiłem o tym więcej w innym filmiku, który nagrałem w styczniu
- [Dzień dobry]
- [Znowu przed kamerą internetową mówi David Snopek]
- Zdałem sobie sprawę, że tylko mam czas, energię i pasję na jedną rzecz
- Nie mogłem dalej udawać, że robię wszystko
- Bo już było jasne, że tego nie robię
- Więc musiałem zdecydować
- Ale co wybiorę?
- Czy zamknę BiblioBird i LinguaTrek - mój blog
- I dalej będę skupiać się nad firmą, która idzie nieźle
- Czy pominę tę możliwość
- I wrócić do mojej pasji tzn. do nauki języków obcych
- No, to chyba już jasne, bo oglądacie ten filmik na moim blogu
- Ale w styczniu zrezygnowałem z H2OScore
- I zdecydowałem się skupiać na pomaganiu innym z nauką języków obcych
- To tylko kwestia jak?
- [NASZE WIELKIE MARZENIE]
- No, teraz będę mówił trochę o naszym wielkim marzeniu
- Zauważajcie, że mówię nasze marzenie, a nie moje
- Bo moja żona, Carrie też będzie grała dużą rolę w tym
- To również jest jej marzenie
- Więc to ma jakiś sens, że publikuję ten filmik dzisiaj na jej urodzinach
- Przez ostatnie cztery miesięcy rozmawiałem z wieloma ludźmi
- Na temat ich problemów, potrzeb, obaw i pragnień dotyczących nauki języków
- I myślę, że znalazłem sposób, w który będę mógł im pomagać
- Oraz pisać więcej artykułów
- Nagrywać więcej filmików
- I dodawać więcej funkcji do BiblioBirda
- Ale jak zawsze - również - będziemy potrzebowali Waszej pomocy
- I w jaki sposób będziemy mogli to wszystko zrobić?
- No, powiem Wam w następnym filmiku
- Przepraszam, ale ten filmik już jest zbyt długi
- Ale nie będziecie czekać tak długo
- Bo bardzo chciałbym nagrać następny filmik w tym tygodniu
- Ale w międzyczasie, proszę napiszcie w komentarzach
- I - no - opowiedzcie nam o Twoich marzeniach
- Czy masz jakieś marzenia, które są tak cenne, że boisz się spróbować je zrealizować?
- Czy kiedyś spróbowałeś zrealizować jakieś marzenia?
- Co się stało z tym?
- No, piszcie w komentarzach
- To wszystko na dzisiaj
- Dziękuję bardzo za uwagę
- Do widzenia
panu pewnie chodziło o słowo współzałożyciel
Tak, właśnie, dziękuję. :-) Pozdrawiam, David.
Witaj!
Wszystkiego najlepszego dla Twojej żony z okazji urodzin :) Niech się spełniają Jej marzenia, a uśmiech i radość niech towarzyszą Jej każdego dnia :)
Davidzie, jakoś trafiłeś do mojego serca więc postanowiłam się z Tobą podzielić moimi marzeniami:)
Największe już zaczęłam realizować: chcę robić coś (zawodowo) co będzie moją pasją. Najpierw musiałam ją znaleźć ale udało się. Uczę się Tradycyjnej Medycyny Chińskiej i to chcę robić w życiu ale jeszcze trochę to potrwa.
Chcę też podróżować po świecie, jeździć na motorze a w tych kategoriach, z różnych przyczyn czuję się bezsilna. Cóż, może jeszcze nie przyszedł na to czas.
Zawsze też chciałam dobrze mówić po angielsku i niemiecku. Angielski, w pewnym momencie stanie się niezbędny do dalszej nauki TMC, a więc już zaczynam się go uczyć.
Pozdrawiam Bardzo ciepło :)
Ewa
Cześć Ewa!
Dziękuję bardzo za podzielenie się Twoimi marzeniami. :-)
Gratuluję, że zaczęłaś realizować Twoje marzenie! Dlatego, że jestem dość aktywny w wspólnocie przedsiębiorczej w Wisconsin, rozmawiam z wieloma przedsiębiorcami. Miesiąc temu rozmawiałem z kobietą, która zawodowo robiła alternatywną medycynę. W każdym razie to wygląda na bardzo ciekawą branżę! :-)
Życzę Ci powodzenia z tym i z realizacją Twoich innych marzeń!
Pozdrawiam serdecznie,
David.
Ja też Davidzie notuję od ponad roku. Na bieżąco prowadzę podsumowanie roku i pod koniec roku 2011 zrobiłem to, co Ty – przeanalizowałem go, bo trzeba trzymać rękę na pulsie. :) Zresztą jest to po części moja realizacja GTD, którą pewnie znasz.
Ale uważaj by taka obsesja nie zamieniła się w natręctwo bo można wylądować na terapii. :) Nie wiem jak w Ameryce, ale w Polsce nawet przejściowe zaburzenia psychiczne, ba! wizyta u psychiatry robi z ciebie wariata. Nie twierdzę, że Ty masz jakiekolwiek zaburzenia! Ale trzeba uważać z obsesjami. :)
Ale nie zrozum mnie proszę źle. :)
Ja natomiast preferuję notowanie na komputerze, ale wciąż ubolewam, bo nie znalazłem dla siebie odpowiedniej oferty. Nie mogę znaleźć teraz odpowiedniego słowa, ale chodzi mi o możliwość synchronizacji notatek między urządzeniami. Rozwiązania wielo-platformowego (cross-platform), open source z zachowaniem kontroli nad danymi (private cloud). Nie wiem czy się interesujesz, ale ja obserwuję rozwój OwnCloud. :)
Pozdrawiam i czekam na tę niespodziankę. Czyżby własna działalność łącząca przyjemne z pożytecznym? Szkoła? :D
Cześć Wojtek!
Ja też wiele razy w moim życiu używałem GTD! Zwykle to robię przez kilka miesięcy, przestaję, i znowu robię jeszcze kilka miesięcy. :-) Nawet David Allen mówi, że tak bywa dla niego również! ;-) Czy obejrzałeś jego Google Talk?
Hehe, na pewno nie wyląduję na terapii - bo nie mam dla niej pieniędzy. ;-) Bardzo często ubezpieczenie zdrowotne nie pokrywa wizyty u psychiatry. I jak wiadomo, to bardzo dużo kosztuje! Ale zawsze byłem ciekaw jak to wygląda w praktyce. Wszystko co wiem o terapii pochodzi z filmów Woody'ego Allena. :-)
Ale, no, i też sądzę, że jestem dość zdrowy psychiatrycznie! ;-)
Tak, również interesuję się takimi rzeczami ale sądzę, że dobre rozwiązanie nadal jest dość dalekie.
No, jeszcze nie powiedziałem dokładnie tego co będzie ale mam nadzieję, że Ciebie nie rozczarowała niespodzianka. :-)
Pozdrawiam serdecznie,
David.
Carrie wszystkiego najlepszego w Twoim dniu, zdrowia, pogody ducha oraz samych radosnych, usmiechnietych dni.
Ja mialam wiele marzen, poczynajac od tych najmniejszych az do tych wiekszych. Z tych drugich zrealizowalam moj wyjazd do niemiec i opanowanie jezyka. Byla to trudna droga ale wygladala nieco podobnie jak u Ciebie, tlumaczenie, sluchanie...mala obsesja na punkcie danego jezyka. Innym marzeniem bylo opanowanie jazdy samochodem... udalo sie tyle o ile :D :D ... moje obecne marzenie jest moze dla wielu czyms oczywistym i mysle ze wiele osob juz je osiagnelo nawet nie wiedzac o tym i nie doceniajac.... ale zeby sie spelnilo nie wolno mi go wypowiadac..trzeba byc cierpliwa :)
Pozdrawiam
Cześć Marzena!
Carrie dziękuje Ci za życzenie urodziniowe. :-)
Dziękuję za podzielenie się Twoimi marzeniami i gratulacje za te, które już spełniły się! Jestem bardzo ciekaw czym jest to ostatnie ale rozumiem, że nie możesz, eee... po angielsku powiedziałbym: "jinx it." ;-) W ogóle nie wiem jak tego przetłumaczyć na polski.
W każdym razie życzę Ci spełnienia tego ostatniego marzenia!
Pozdrawiam serdecznie,
David.
David, gratuluje sukcesów, bo te moim zdaniem już masz na swoim koncie :)
Droga Carrie, wszystkiego najlepszego, sto lat! Happy Birthday.
Do usłyszenia.
Dziękujemy gorąco! :-) Pozdrawiam, David.